Kronika

Żyjemy w roku 1617 na dzisiaj już nieznanej wyspie "Itchan", niedaleko dzisiejszej Francji. W roku 1469 Francuzi odkryli ową wyspę, a na niej "innych". Zdobyli tereny, i zniewolili istoty dawniej panujące na tych terenach. Mianem "Innego" określa się istoty rozumne, przypominające posturą ludzi, ale nimi niebędącymi. "Inni" to najczęściej zmiennokształtni, humanoidalne zwierzęta, czy cienie. Obecnie jednak stworzenia te swobodnie chodzą sobie po wyspie, nie czyniąc szkody nikomu, a ludzie już dawno zmuszeni byli  się do nich przyzwyczaić. Na wyspie powstał znany dzisiaj każdemu, ogromny port "Topaz". Kolebka handlu. Co roku tysiące skarbów z kosztownościami przypływa do portu. Jest to więc też raj dla różnych złodziei i podejrzanych typów. I w sumie nie tylko. Wokół wyspy pływają najróżniejsze statki pirackie, rabujące inne. Pomimo działań władzy jeszcze żaden z kapitanów owych pirackich statków nie został powieszony za swoje zbrodnie. Wielu z nich jest oskarżanych o używanie "czarnej magii" i wykorzystywanie "innych". Jest w tym ziarnko prawdy, ponieważ duża część "innych" nadal nie uznaje władzy ludzi i buntuje się przeciwko Francuzom, dołączając do podejrzanych grup oraz pomagając im z zewnątrz. Istoty obowiązkowo po ukończeniu pełnoletności są rekrutowani do francuskiej armii, ponieważ uważane są za silniejsze od zwykłych ludzi. Aby uniknąć "poboru" nie jeden "inny" opuścił wyspę i dołączył do piratów, którzy zawsze chętnie rekrutowali owe istoty, a co więcej: szanowali. Teraz panują tutaj inne zasady, a z pozoru zwykła, cicha wyspa zamienia się w kryjówkę piratów.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz