poniedziałek, 23 stycznia 2017

Czara - Próbny

ZAMÓWIENIE DLA KATELYN

Po tej pracy marze tylko o stworzeniu szablonu minimalistycznego. Poza tym, myślę, że ten szablon nie wypadł chyba aż tak źle. Etykiety mają być w chmurce, menu powinno być w kolumnie prawej, a nagłówek należy wgrać ze "zmniejsz aby dopasować" oraz "zamiast tytułu i opisu".  Chwilowo zajęta jestem już zajęta wykonywaniem szablonu minimalistycznego, ale propozycje zawsze możecie mi rzucić. ^^

niedziela, 14 sierpnia 2016

"Coura­ge is to re­sist fear, mas­te­ry of fear - not ab­sence of fear."

Godność: Na początek wspomnę, że dziewczyna co chwilę zmienia swoje mienie, dlatego też nie można nazwać ją jej prawdziwym nazwiskiem bo i tak ci go nie poda. Przyjęła jedynie swój pseudonim, którym posługuje się do dzisiaj: Astaroth Venator (z łacińskiego: łowca). Dla ciekawostki dodam, że wcześniej nazywała się Angela.Jest to jednak bardzo...pospolite i nudne imię, a dziewczyna woli sobie życie utrudniać i wymyśliła sobie nowy wizerunek.
Ksywki: Mam wymieniać po przecinku, czy znowu się w cholerę rozpisać? Aha, przecież ja się nie rozpisałam. A więc dobrze: dziewczyna posiada znaną każdemu ksywkę "Hetmanka". wywodzi się to od tego, że dziewczyna jest uzależniona od gry w szachy, a jej ulubioną figurą jest...właśnie królowa. W sumie nic dziwnego. Ze względu na jej wygląd nazywają ją po prostu Kotką, lub Zwiadowcą. Jej ciuchy przynoszą na myśl średniowiecze. Oprócz fałszywych imion, którymi się posługuje, nie ma więcej żadnych pseudonimów, no chyba, że zaliczymy jej fałszywą tożsamość, jaką jest Astaroth Venator.
Płeć: Jako, iż dziewczyna należy do "innych" wiele osób nabija się z niej i nazywa "bezpłciowym ssakiem". Mimo wszystko ludzie nie mogą być na tyle tępi, aby nie móc określić jej płci, bez zaglądania pod ogon. Pomimo małych piersi już na pierwszy rzut oka widać, że postać jest stworzeniem płci pięknej. Narządy płciowe posiada.
Orientacja: Dziewczyna jest biseksualna, ale bardziej pociągają ją mężczyźni, niż kobiety. I nie chodzi tu tylko o osoby z jej gatunku. Wiele razy miała na oku kilku mężczyzn, ale też i kobiet z gatunku ludzkiego. Parę razy sprzedawała się nawet, aby zarobić. Nie znosiła tego, ale nie miała wyjścia. Skończyła z tym jednak i obecnie nie pozwala, aby ktokolwiek ją dotykał. Teraz też przestała się zakochiwać w pierwszej lepszej osobie. Prawdopodobnie obecnie jest jednak osobą demiseksualną. Odczuwa pociąg jedynie do osób związanych z nią emocjonalnie.
Rasa: Przyjrzyj się uważnie naszej bohaterce. Co widzisz? Futro? Długi, koci ogon? Uszy? Podsumuj teraz fakty. Dziewczyna jest kotołakiem, bez dwóch zdań. Nie jest to obecnie nic niezwykłego, tym bardziej, że na wyspie jest dużo innych. Nie koniecznie kotołaków, ale między innymi.
Specjalizacja: Pierwszą specjalizacją dziewczyny jest walka. Tutaj wyróżnia dwie walki: na pięści, oraz sztyletami. Preferuje jednak do drugie. Dobrze jej się walczy dwoma ostrzami. Można powiedzieć, że jeszcze nikt jej nie pokonał w walce na ostrza. Jest naprawdę w tym dobra. Specjalizuje się też w sztuce zwaną survival. Cóż, tułaczka wiele ją nauczyła. Naprawdę wiele. Sztuka przetrwania jest jej niezbędna, bo bez tego źle by skończyła. Co tam jeszcze...wspinaczka. Nie dziel tego na wspinaczka po drzewach, pod górkę i tak dalej. Chodzi tu ogólnie. Potrafi się świetnie wspinać. W sumie...nic dziwnego. W końcu jest kotem!

Zainteresowania: Czy wieczne chowanie się, ucieczki i rabunki można nazwać jakimiś szczególnymi zainteresowaniami? Prawdopodobnie tak, skoro dziewczyna uwielbia to robić. No, może poza ukrywaniem się, bo może to być strasznie kłopotliwe. Wszędzie znajdują się tam ludzie. Dziewczyna często też włamuje się do bibliotek i czyta książki, najczęściej biblię. Tak, dziewczyna interesuje się kościołem katolickim. Poza tym, uwielbia walczyć na miecze, sztylety oraz pięści, czy to dla zabawy, czy na poważnie. Nie lubi posługiwać się bronią palną. Uważa ją za zbyt głośną. No i niewygodną. Poza tym uwielbia koczowniczy tryb życia, bo uważa go za ciekawy, a ona nienawidzi rutyny. Czasem chętnie pogra sobie z kimś w szachy, lub napije się kilka razy w jakimś pubie.
Osobowość: Właśnie natrafiłeś na profil kobiety, która już dawno straciła wiarę w siebie, w ludzkość i w innych. Nienawidzi siebie, każdego zwykłego człowieka i swoich rodziców, a zwłaszcza po ostatnim.. Nie łatwo jest się z nią dogadać. Najchętniej zamknęła by się w swoim prywatnym świecie i już nigdy z niego nie wyszła na zewnątrz. Jest bardzo wstydliwa, a każdy swój czyn musi przeanalizować w taki sposób, aby nikogo nim nie sprowokować, czy też nie wystawi siebie na pośmiewisko. Jest słaba psychicznie, a rożne tortury związane z umysłem i wspomnieniami są dla niej bardzo bolesne. Mimo, iż na pewno są inni, którzy mieli cięższe historie niż kotka, to i tak jest z nich najsłabsza psychicznie. Nie wierzy w prawdziwą miłość, ale szczerze zazdrości ludziom, którzy mają kochanego partnera. Uważa się za potwora, który nic tylko morduje i morduje. Poniekąd tak jest. Astaroth, kiedy za bardzo wciągnie się w swoją pracę, może zachowywać się jak opętana. Jest typową pesymistką, która zawsze znajdzie jakąś gadkę, aby kogoś dobić. Dla niej szklanka jest zawsze do połowy pusta. Jest bardzo wrażliwa na cierpienia ludzkich szczeniąt, lub innych bezbronnych stworzeń, chyba, że mówimy tu o jej obiedzie. Gdyby zobaczyła jakiegoś rannego szczeniaczka, lub ludzkie dziecko, nie potrafiłaby obejść go szerokim łukiem. Więc.. jest pomocna, szkoda tylko, że dla niektórych. Z pozoru nie nadaje się na mordercę. Jednak, jest to tylko pozór, gdyż do widoku flaków i krwi przywykła. Nie trzęsie się, gdy musi kogoś zamordować. Morduje szybko, wbijając sztylet w serce, aby ofiara za bardzo nie cierpiała. Nie bawi ją odbieranie cudzego życia. Jednak wie, że czasem jest to jedyne wyjście. Morduje tylko tych, którzy jej zdaniem zasłużyli na śmierć, a dla Venator jest naprawdę sporo tych stworzeń. Jest bardzo bystra i inteligentna. Nigdy nie potrafi postępować pochopnie. Miewa swoje humorki, jak każda samica. Gdy wpada w złość, jest nie do powstrzymania. Nie została obdarzona cierpliwością, ani do debili, ani do osób, które myślą, że wszystko mogą. Gdy jest wściekła, nic nie powstrzyma ją przed zadaniem ci poważnych ran, urażeniem cie słownie, czy choćby zadaniem ci okropnych tortur. Nie ważne, że jesteś dla niej kimś ważnym. Często jednak żałuje swoich czynów. Co rusz przeprasza i potrafi okazywać skruchę, jednak tylko dla znajomych, lub osób o podobnym charakterze. Skruchy nigdy nie okazuje przed ludźmi wrednymi. Kotka często uważana jest za słabą. Jednak jest to błąd, gdyż Venator fenomenalnie walczy  a przy tym potrafi dowalić ci jakąś ripostą. Często klnie, co stara się ograniczyć, jednak zwyczajnie jej to nie wychodzi. Potrafi dochować cudzych sekretów, mimo ogromnych tortur i mimo groźby śmierci. Jest też lojalna. Jedną z wad tej dziewczyny jest to, że ocenia każdego po pozorach. Bywa więc wredna dla nowicjuszy i patrzy na prawie każdą kobietę krzywym okiem. Zazdrość to więc jej grzech główny, którego nie potrafi zwalczyć. Oczywiście: nie okazuje tego, że komuś zazdrości. A dlaczego? Ponieważ jest znakomitą aktorką! Potrafi w dwie sekundy zmienić się nie do poznania. Oczywiście, perfekcyjnie kłamie. Prawie tak dobrze, jak jej ojciec. No właśnie... "prawie". Jednak, robi to rzadko. Stara się też po prostu "omijać prawdę". Dużo osób mówi jej, że jest bezczelna. Oczywiście, tylko dla obcych, wrogów i obiektów jej zazdrości. Potrafi być miła, ale tak naprawdę prawie nigdy nie jest... Typowy samotnik, który uważa, że poradziłby sobie sam. Nienawidzi tłumów, ani obcych. Zbyt nieufna. Ma bardzo dobry refleks i potrafi być czujna, nawet w nocy. Zdoła dostrzec nawet najmniejszy ruch w trawie. Gdy tylko trzeba, jest w stanie oddać życie za członka rodziny. Mimo, iż nie wierzy w miłość i ciągle ktoś ją oszukuje, nadal często próbuje od nowa z jakimś chłopakiem. Nie jest skąpa jak duża cześć ludzi i potrafi się dzielić. Potrafi się też odpłacić. A znaczy to, że jest mściwa. Nie odpuszcza, póki pewnej nielubianej osobie się nie dostanie. Nienawidzi ludzi i innych z tak zwanymi głupawkami, wiecznie śmiejący się z wszystkiego. Wkurzają ją. Najchętniej takiemu by przywaliła. Bardzo lubi przebywać w ciemnych i cichych pomieszczeniach. Uspokaja ją to. No i zawsze może się nawrzeszczeć i poprzeklinać bez żadnych konsekwencji. Nie lubi słuchać innych. Jednak, kiedy trzeba, potrafi posłusznie wykonać rozkaz, ale tylko osoby wyższej od niej rangą (w tym przypadku: niestety nikomu). Astaroth jest skromna, więc nie porusza tematu swoich zainteresowań i bardzo nieśmiała. Nie lubi przemawiać publicznie i pokazywać się w tłumie gapiów. Nawet jeżeli to rodzina. Czuje wstręt do samej siebie, do swojego ciała, do swojego charakteru, do swojego wyglądu... Strach? Jest to chyba jej największy sprzymierzeniec. Dziewczyna NIGDY nie odczuwała strachu, a sama jest w stanie przerazić nawet największych twardzieli. W końcu, prawie każdy się czegoś boi, a Nemezis jest w stanie wyczuć, czego. Kotka jest ambitna i ma wielki plany na przyszłość, dotyczące swojej dalszej wędrówki, swojego dorosłego życia i długo by wymieniać. Wywołanie uśmiechu na jej twarzy jest cudem. Musisz być chyba cudotwórcą, aby udało ci się rozśmieszyć Venator, gdyż ta jest śmiertelnie poważna i nie zna słowa żart, czy głupota. Może to wydawać się dziwne, ale uwielbia się bić. Tak bezsensownie z jakimkolwiek, ale to kocha. Najlepiej na pięści, łapy, lub miecze. Nigdy bronią palną! Tego i owego nauczył ją kiedyś ojciec. Jednak był to tylko początek treningu kotki. Dziewczyna nie krzywdzi wtedy, kiedy nie jest to konieczne. Owszem, jak ją obrazisz, możesz dostać w pysk, ale bez powodu nigdy nie atakuje. Taką już ma naturę i tyle. Nie lubi ludzi brutalnych, którym w głowie tylko krew i flaki. Jeżeli chcesz zdobyć jej szacunek, musisz naprawdę okazać się kimś. Bez powodu nigdy nikomu się nie kłania. Ma przecież swoją godność. Dla niej każdy ma prawo do błędu, ale jak wiadomo, każde prawo ma swoje granice. Posiada swój tak zwany tajny kodeks, którego nigdy nie łamie, i którego nie ujawniła. Jest z jednej strony podobna do brata. Żądna przygód i tajemnic. Nigdy nie lubiła życia spokojnego. Dla niej jest zwyczajnie nudne. Nie należy też pominąć faktu, iż dziewczyna jest po trochu chłopczycą. Wychowała się wśród braci, więc to wcale nie jest dziwne w jej przypadku. Bardziej komfortowo czuje się w obecności chłopaków, niż dziewczyn. Mimo, iż jest wrażliwa, jest też i bardzo odważna. Nigdy do końca nie potrafiła zgłębić psychiki drugiego kotołaka, lub człowieka, przez co czasem nie rozumie zachowania innych i nie wie, co powiedzieć lub jak się zachować.
Aparycja: Cóż, futro, koci ogon. To chyba tyle. Zresztą, widać na zdjęciu. Co by tu dalej opisywać? W sumie... formularz jest długi, to i Aparycja długa być musi! Zacznijmy od oczu. Ją jak te dwie studnie, otoczone z każdej strony wodą. Błyszczą swoim tajemniczym blaskiem i masz wrażenie, że zaraz przebiją cię na wylot. To spojrzenie będzie cię prześladować do końca twoich dni. Oprócz tego dziewczyna posiada długi, koci ogon. Jest on bardzo puszysty, a jego końcówka jest w kolorze białym. Samo futro ma kolor złoty, aczkolwiek w nocy zmienia kolor na czarny (nikt nie wie, jak robi to dziewczyna, prawdopodobnie ma to po kimś odziedziczone). Uszy są zaś długie i stojące, ostro zakończone. Środek – oczywiście biały. Dziewczyna posiada małe piersi, które i tak ukrywa pod stertą ubrań. Najczęściej twarz zakrywa pod kapturem, maską w kształcie dziobu kruka lub czerwoną chustą. Jedno oko ma zawsze przykryte grzywką. A dlaczego? Przez jej prawe oko biegnie długa blizna. Nigdy nikomu się nie spowiadała, kto jej to zrobił. Woli nie wzbudzać przez to podejrzeń. Nosek jest mały, taki jak u kota, w kolorze ciemnego brązu. Dziewczyna bardzo słodko go marszczy, kiedy ktoś go dotyka, lub kiedy się wścieka. Jest osobą wysoką, posiadającą metr dziewięćdziesiąt osiem wzrostu. Nie posiada żadnych zdziwaczałych rogów, czy pary skrzydeł. Jej grzywka jest, podobnie jak futro, o kolorze złotym. Włosy ma bardzo długie, się gające jej do pasa. Pasemka ma w kolorze białym. Jednak i tak tego za bardzo nie widać, bo włosy zawsze chowa pod kapturem. Często  związuje je w koński ogon. Z tyłu trzyma (niczym wiedźmin) dwa miecze i swoje wierne sztylety.  Nie próbuj nawet ich ukraść, bo odetnie ci łapy! Właśnie..łapy.. Przypominają one połączenie ludzkich i kocich. Owszem, wykształciła kciuki i palce, jak ludzie, ale nie posiada za to paznokcie, a jedynie srebrne i ostre jak brzytwa  pazury. Kły również są niczego sobie. Wiecznie białe i wiecznie ostre. Poduszki na tylnych łapach są różowe. I bardzo miękkie. Umożliwiają dziewczynie ciche chodzenie. Wróćmy też na chwilę do oczu. Zdobią je wachlarze długich, czarnych rzęs. To najprawdopodobniej  właśnie oczy przyciągają głównie uwagę płci przeciwnej.  Posiada idealną, godna do pozazdroszczenia talię raz szczupłą sylwetkę. Posiada też kilka znamion. Pewien mężczyzna zaatakował ją kiedyś z nożem i wyciął na lewym udzie okropne napisy, dotyczące jej osoby. Ukrywa je pod grubą warstwą bandaży, które zdejmuje tylko po to, aby je zmienić i wyczyścić zniszczony kawałek skóry. Poza tym posiada tatuaż, który przypomina kształtem łapacz snów. Uwielbia go. Nigdy przy sobie nie nosi żadnej  biżuterii.  W końcu, uważa, że to bez sensu. Jeszcze ktoś może ją okraść, lub napaść. Nie zakłada sukienek, a jedynie spodnie oraz wygodne bluzki. No i bieliznę. To ostatnie to raczej wiadomo. Oprócz napisów na udach oraz blizny na oku nie posiada jako tako innych uszkodzeń ciała, a na jej twarzy nie występują żadne krosty, symbolizujące trądzik. Ubiera się zazwyczaj na kremowo, czarno lub biało. Uwielbia czarny. No i kremowy.  Nogi wyglądają bardziej jak kocie, niż ludzkie i wygląda trochę tak, jakby ciągle chodziła na palcach. Wbrew pozorom nie utrudnia jej to biegania.
Data Urodzenia: Jest spod znaku BARAN, urodzona 14 kwietnia. Obecnie ma 27 lat. Policz sobie więc, w którym roku się urodziła.
Przynależność: Samotnik. Nie chce mieszać się w sprawy piratów, pomimo tego, że nienawidzi ludzi mieszkających na wyspie. Zawsze pasował do niej jedynie samotnik.
Rozboje: Dziewczyna wiele razy okradała pomniejsze bary. W dodatku jest oskarżona o zabójstwo kilku klientów niektórych z nich i ucieczkę.Nie jest to jakieś specjalnie ciężkie oskarżenie w porównaniu z innymi, ale i tak sprawia to, że musi się ukrywać. 
Powiązania: Nie posiada jako tako powiązania z jakimiś szczególnymi osobami. Rodzice nie żyją. Nie chce ich znać. Rodzeństwa nie posiada. To chyba tyle, jeżeli o to chodzi. 
Zauroczenie: Zauroczona? Cóż, to raczej mało prawdopodobne. Rodzice chcieli ją za kogoś o wysokim statusie społecznym wydać, ale ta oczywiście ich olała. Sama nie wie, czy związek byłby dobrym pomysłem, tym bardziej, że chyba nikt by z nią nie wytrzymał.

Równowaga: 25 Strategia: 100 Spryt: 100 Zwinność: 25 Siła: 50

Informacje: |Kotka najbardziej boi się trzech rzeczy: zdrady, śmierci kogoś bliskiego i ognia. To ostatnie wiąże się z jej przeszłością.|Po długich i mordujących treningach, nie posiada już czucia w łapach. Tylnych i przednich, ma się rozumieć.|Ma uczulenie na koci miętkę. Przypadek?| Wszędzie chodzi ze swoim puchaczem - Axel'em.  Jest on wytresowany i zachowuje się agresywnie wobec obcych. Dla Astaroth jest łagodny jak baranek.|
Łup:
  • Przedmioty: Jej wierny sztylet [klik!]. Niby zwykła, niegroźna broń, ale jest to pamiątka i to bardzo ważna.
  • Monety: 50$
Ocena: ADMINISTRATOR
Stopień Aktywności: ADMINISTRATOR
Steruje: Fragonia [H] girlsdarkwolf@gmail.com